Ogólnopolskie badanie Ergotest z października 2006 r. pokazało, że pozornie lekka praca biurowa jest źródłem wielu dolegliwości. Zaczyna się niewinnie. 56 proc. osób pracujących przy komputerach uskarża się na bóle pleców i karku; co piąty z nich ma ból nadgarstków. Wielogodzinne przebywanie w biurze powoduje przeciążenia kręgosłupa, stawów i mięśni, co z czasem prowadzi do poważnych schorzeń. Złe samopoczucie pracowników i ich problemy z koncentracją przynoszą firmom milionowe straty!
Tymczasem, jak zapewniają specjaliści, wystarczy zafundować sobie regularnie 10-15 minut masażu, by zminimalizować szkodliwe skutki całodziennego siedzenia przy biurku. Od kilku lat zwolenników masażu biurowego przybywa. Specjaliści polecają go szczególnie osobom poddanym dużej presji i stresowi. Efekt odprężenia po masażu jest natychmiastowy!
Taka forma relaksu nie zaburza rytmu pracy; po seansie pracownik jest odprężony, ale nie rozleniwiony. Masażyści pracują więc już nie tylko w wielkich biurowcach, coraz częściej wynajmowani są przez organizatorów konferencji i targów oraz mniejsze firmy. Podczas zabiegu instruują również pracowników, jak w prosty sposób radzić sobie ze stanami codziennego napięcia, czyli jak poprawiać ergonomię pracy. Od tego jak człowiek odpoczywa, zależy efektywność jego pracy.
Jesteśmy biologicznie wyposażeni do przyjmowania dotyku. Na powierzchni około 2 metrów kwadratowych skóry mamy ponad 700 tys. receptorów bólu, zimna i ciepła oraz ucisku. Tych ostatnich jest najwięcej – około 500 tys. Również strefa w mózgu reagująca na dotyk jest znacznie bardziej rozbudowana, niż obszary odpowiedzialne za inne zmysły. Jeśli więc w dorosłym życiu jesteśmy głaskani i dotykani, uaktywnia to miłe odczucia i wyzwala w ciele pozytywne reakcje biochemiczne. Gdy receptor wychwyci dotyk, nerwami obwodowymi wysyła sygnał przez rdzeń kręgowy do wzgórza, jednej z części mózgu. Wzgórze to ważna stacja przekaźnikowa, gdzie wszystkie wrażenia czuciowe są wstępnie analizowane i przekazywane do kory mózgowej, która następnie przetwarza dane. Gdy dotyk został zinterpretowany jako korzystny, przysadka zwiększa produkcję endorfin, które łagodzą ból efektywniej niż morfina oraz są odpowiedzialne za uczucie odprężenia i przyjemności. Podwzgórze wytwarza zaś oksytocyny i wazopresyny, które obniżają ciśnienie i zmniejszają stres.